tekstylnik

ja i bobby mc'gee (me and bobby mc'gee)

s³. i muz. Kris Kristofferson i Fred Foster, s³. pol. Pawe³ Ma³olepszy

Ma³y dworzec, brud i kurz. Poci±g spó¼nia siê.
Czekam. Czujê siê tak jak wytarty d¿ins.
Pod bandan± my¶li z³e hucz± wyæ siê chce.
Za oknami w deszczu tonie ¶wit.
Tu w pó³ drogi - ¿ycia pó³ - pali stara rana.
Bo z wielkich marzeñ zosta³ tylko gruz.
Ten kolejowy dworzec ¶pi, a obok mnie na ³awce ty,
Z gitarowych strun wyplatasz blues.

Tyle w bluesie twym nadziei, wiary tyle w nim.
I si³y tyle, ¿e choæ smêtnie brzmi,
Kiedy ¶piewam tego bluesa z tob±, skrzyd³a, rosn± mi.
Wiêc póki Bóg natchnienie daje ci,
Ty bluesa dla mnie graj, graj Bobby McGee.

Toczy siê poci±g losu, stukot kó³ odmierza czas.
Ca³y baga¿ mój, to nowych planów gar¶æ.
Jeszcze tylko pod niebem skok na ten drugi brzeg,
Gdzie swoje nowe, lepsze ¿ycie jutro z nowym zacznê dniem.
Tam na nowo bêdê uczyæ siê jak smakuje chleb,
Jak odgadn±æ sens najprostszych, zwyk³ych s³ów.
Jak odnale¼æ tê najlepsz± z dróg, jak ukryæ ³zy i dr¿enie ust,
Gdy na têsknoty strunach zagra blues.

Laaalala, lalalala, lalala, lalalala.
Lalala, lalalalala, Bobby McGee!
Laaalala, lalala, lalala, lala.
Lalala, lalala, Bobby McGee!

Lalala, lalala, lalala, lalala, lalala, lalala, lalala.
Graj mój Bobby. Graj mój Bobby McGee!
Lala, lalala, lalala, lalala, lalala, lalala, lalala, lalala.
Graj mój Bobby. Graj mój Bobby McGee!

Graj mi bluesa na drogê. Bluesa mi graj. Ty bluesa graj dzisiaj takim jak ja.
Dalej! Graj mój Bobby, graj. Graj mój Bobby McGee!
Lala, lala, lala, lala, lala, lala, lala, lala
Hej! Hej! Hej! Bobby McGee!

Lala, lala, lala, lala, lala, lala, lala, lala
Hej! Hej! Hej! Bobby McGee!

Najs³ynniejsza interpretacja tej ballady pochodzi z p³yty "Pearl" Janis Joplin. £adnie te¿ ¶piewaj± to Tori Amos, Pink, Jennifer Love Hewitt, Leann Rimes, Kris Kristofferson, Waylon Jennings, Johnny Cash i Grateful Dead. Najbardziej jednak w pamiêci utkwi³ mi Bobby McGee w wykonaniu Raymonda Froggatta podczas Pikniku Country w Mr±gowie. W trakcie jego recitalu siad³o zasilanie, jednak on nie przesta³ spiewaæ. W ca³ym amfiteatrze s³ychaæ by³o tylko perkusjê i potê¿ny g³os Raymonda Froggatta, a potem... ogromne brawa. To by³o niesamowite. No ciarki po mnie chodz±. Od dziecka chcia³em to ¶piewaæ i napisaæ do tej piosenki polski tekst. Poród zacz±³ siê oko³o 1992 r. Wtedy na ¶wiat przysz³y pierwsza zwrotka i refren. I dalej mimo wielkiego bólu twórczego nic. W roku bodaj¿e 2006 za¶piewa³em w Cieniu PRLu w Do³¿ycy kawa³ek niedokoñczonego Bobbiego Asi Pilarskiej. Siê jej spodoba³. Postanowili¶my wiêc, ¿e bêdzie Bobbiego ¶piewaæ i ewentualnie co¶ dorobi. Po jakim¶ czasie Arek Zawiliñski napisa³ dla Asi brakuj±c± zwrotkê i piosenkê w tamtym kszta³cie w³±czyli do repertuaru, umieszczaj±c j± równie¿ na swojej pierwszej p³ycie. Ja jednak dalej uparcie (jestem spod znaku Barana) próbowa³em zrobiæ Bobbiego po swojemu. I wreszcie jest. Prze³om zacz±³ siê, kiedy pozna³em Artura, powracajacego co jaki¶ czas do Polski emigranta. Nied³ugo potem pewna sympatyczna ³odzianinka, Honorata dosz³a do wniosku, ¿e musi za chlebem wyjechaæ do Irlandii. Po kilku miesi±cach mój m³odszy brat Adam pojecha³ szukaæ swojego miejsca na ziemi w odleg³ym Londynie. Rozmowy z t± trójk± bliskich mi ludzi - te sprzed ich wyjazdów i te na odleg³o¶æ, przez granicê - uzmys³owi³y mi dopiero, o czym chcê opowiedzieæ w tej piosence. Mam nadziejê, ¿e Kristofferson i Foster i wszyscy wspaniali interpretatorzy ich Bobbiego wybacz± mi to.

Copyright Pawe³ Ma³olepszy